Type and press Enter.

Mumbaj czy Delhi? Które duże indyjskie miasto wybrać?

Przez lata jeździłam głównie na północ Indii, więc moim przymusowym przystankiem było zawsze Delhi. Tyle razy rzucał mnie tam los, że w końcu mi się tam zaczęło nawet podobać. W tym roku po raz pierwszy byłam w Bombaju dłużej niż w taksówce między lotniskiem a dworcem i okazało się, że też jest bardzo fajnie.

Bombaj

Mnie zawsze odstraszał, bo kojarzył mi się z okropnymi slumsami i tłumem. W rzeczywistości Delhi i Bombaj są podobnej wielkości. Jednak Bombaj ma pewną sporą zaletę. Otóż centralna dzielnica – Fort – jest pomyślana tak, żeby turystom było tam przyjemnie. Nie ma tam więc żebraków ani naciągaczy. Dla mnie był to szok i czułam się właściwie jak nie w Indiach. Zamiast tego są dość czyste i szerokie ulice, fajne sklepy i restauracje i zabytki w odległości spaceru. Znajdują się tu też najważniejsze muzea, które nie są gorsze od tych w Delhi. Dlatego jeśli ktoś nie chce przeżyć za dużego szoku podczas pierwszej wizyty w Indiach, to dzielnica Fort w Bombaju będzie perfekcyjna. Ale niech mu nie przyjdzie do głowy rezerwować hotelu gdziekolwiek indziej w Mumbaju, bo nie ręczę za te miejsca.

indie_znaki_drogowe_napisy_środowisko_clean_mumbai

Delhi

Jeśli chodzi o zakupy, to wokół Connaugh Place w Delhi pamiętam o wiele ciekawszy wybór, niż w dzielnicy Fort w Mumbaju. Co nie znaczy, że w Mumbaju nic nie ma, ale na Connaugh Place się niesamowicie obkupiłam i do dzisiaj nie mogę znaleźć nigdzie równie ładnych i tanich butów czy toreb. Delhi jest jednak już raczej dla wytrawnych podróżnych, bo nie ma tam “specjalnej” strefy w której turyści mają taryfę ulgową. Wręcz przeciwnie – ciągle są oszukiwani i ładują się w kłopoty. Osoby, które już dobrze czują się w Indiach, będą mogły w Delhi wygodnie i tanio dojechać metrem z lotniska do centrum metrem, które jest czyste i bezpieczne. Za metro w Mumbaju nie ręczę, bo w nim nie byłam, a poza tym chyba jest małe i na pewno nie dojeżdża do lotniska.

Jeśli chodzi o standard, to nie ma co się łudzić – zarówno w Delhi, jak i w Bombaju jest tłoczno i niezbyt czysto, więc o ile nie zatrzymacie się w hotelu Taj Mahal to jest mała szansa, że będzie wyglądał jak na obrazku. Zwykle w hotelach w tych miastach jest dość głośno i nie umywają się do hoteli w mniejszych indyjskich miejscowościach. W Mumbaju mogę polecić tylko Fort jako miejsce do mieszkania, a o najlepszych dzielnicach w Delhi pisałam już kiedyś tu.

3 comments

  1. […] Mumbaj czy Delhi? Które indyjskie miasto wybrać? […]

  2. […] Mumbaj czy Delhi? Które miasto trzeba zobaczyć? […]

  3. […] Mumbaj czy Delhi? Które indyjskie miasto wybrać? […]

Comments are closed.