Trzeba naprawdę długo myśleć, żeby wymyślić coś takiego, jak słodycze z lukrecją. Poniżej przedstawiam moje „ulubione” eksponaty ze szwedzkich sklepów:
Słono-gorzkie ryby jako słodka przekąska? Nie, dziękuję.
DWA smaki lodów lukrecjowych – z malinami i… solone… …
Jeśli ktoś je sobie chce dodatkowo umaić, może polać je obficie czarnym sosem lukrecjowym…
…a jeśli ciągle mu czegoś brakuje, proponuję posypkę lukrecjową.
Lukrecjowe krówki muszą być obrzydliwe.
Czekolada z lukrecją – znam jedną osobę, która ją uwielbia. Sama nigdy bym chyba się nie zdecydowała.
Poza jednym razem, gdy ktoś nieuważnie przeczytał etykietę i przyniósł mi czekoladę lukrecjową do domu! Lukrecjowo-malinową. Była ohydna i chyba do dziś jest gdzieś na dnie szafki. Chętnych zapraszam po odbiór.
Uwielbiam lukrecje
PolubieniePolubienie