Type and press Enter.

Skąd są muminki? Narodowość muminków a Kopernika i Buddy

Po przyjeździe do Szwecji jedną z rzeczy, na które najbardziej czekałam, były setki towarów z muminkami, jakich spodziewałam się w sklepach. Spieszę donieść, że w ciągu półtora roku widziałam jeden taki sklep. Poza tym raz widziałam w bibliotece pocztówkę z Małą Mi a innym razem dwie szklanki w loppisie. Poza tym naprawdę muminków nie ma nigdzie! Czekałam nawet, aż zacznę się uczyć szwedzkiego i przez rok szukałam książek o muminkach, bo wydawało mi się to szalenie romantyczne nauczyć się szwedzkiego na muminkach, ale gdzie tam! Do tej pory we wszystkich loppisach w których szukałam, a są one pełne regałów uginających się od książek szwedzkich i zagranicznych, widziałam raz kilkustronicową książeczkę dla dzieci do nauki literek, która miała na okładce muminka.

muminki ilustracja tove jansson szwecja finlandia

Skąd pochodzą muminki?

Muminki kojarzą się powszechnie ze Skandynawią a są z Finlandii. Ale przecież czytałam biografię Tove Jansson i wątków szwedzkich w jej życiu była masa. Po pierwsze mówiła po szwedzku i urodziła się w szwedzkojęzycznej rodzinie. Po drugie jej matka urodziła się w Szwecji. Po trzecie studiowała w Sztokholmie. Muminki pisała po szwedzku. Pracowała w szedzkojęzycznym czasopiśmie i publikowała w szwedzko-fińskiej gazecie. Wydawałoby się, że jest to powód, by nie ignorować muminków, prawda? A mimo to każdy Szwed, jakiego pytałam o muminki i Szwecję, wydawał się być zmieszany. O co więc chodzi?

Moomin_characters

Aby to zrozumieć można odwołać się do polskiej historii. Do dziś niektórym jest przykro, jak ktoś im mówi że Wrocław to takie niemieckie miasto. A Białystok rosyjskie. Wcześniej było jeszcze weselej, bo przecież zdarzało się w czasie zaborów ciągle, że polski poeta czy artysta rodził się w niemieckim czy rosyjskim mieście, chodził do niemieckiej czy rosyjskiej szkoły, pracował w niemieckiej/rosyjskiej gazecie, pierwszych wierszy nie pisał po polsku…

Z tego co rozumiem, sugerowanie że muminki są w jakimkolwiek stopniu szwedzkie jest tak samo niedelikatne, jak mówienie że Kopernik był Niemcem. Jak ktoś lubi takie rozrywki, to niech koniecznie powie też Nepalczykowi, że Budda był Hindusem. Większy i silniejszy sąsiad zawsze ciągnie w swoją stronę na szkodę mniejszych krajów, które muszą głośno krzyczeć, żeby ktoś zauważył, jak było naprawdę. A wracając do muminków…

Finlandia przez prawie 700 lat była okupowana przez Szwecję, a jak w 1809 roku się wyzwoliła, to jako część Imperium Rosyjskiego. O tym, jak przyjemnie było za panowania Szwedów może świadczyć fakt, że „okres rosyjski” jest w Finlandii wspominany dosyć ciepło… Dopiero za Cara Finowie mogli zacząć na poważnie emancypować się od języka szwedzkiego, tworzyć po fińsku, zbierać podania i legendy, wystawiać przedstawienia… Dopiero od 1863 roku fiński był językiem urzędowym w całym kraju. Później Rosja jeszcze raz próbowała zrusyfikować Finlandię i dopiero w 1917 Finlandia odzyskała prawdziwą niepodległość (brzmi znajomo?) i mogła zacząć bez żadnych ograniczeń rozwijać swoją kulturę i tworzyć we własnym języku.

Tove Jansson urodziła się w 1914 rok w rodzinie należącej do mniejszości, która nadal jeszcze mówiła po szwedzku. Tłumaczy to, dlaczego sugerowanie, że muminki są w jakimkolwiek stopniu szwedzkie, jest tak niezręczne. Być może dlatego też Szwedzi nie starają się na muminkach promować, ani w żaden sposób ich zawłaszczać. I w sumie wychodzi na to, że bardzo słusznie.

3 comments

  1. Wstyd się przyznać, ale jakoś też nie miałam tego świadomości…
    Z drugiej strony – czeskiego Krecika można spotkać nawet w Tajlandii, a w Czechach wbrew pozorom nie ma go na każdym rogu…

  2. […] Skąd są Muminki? […]

  3. […] Skąd są Muminki? […]

Comments are closed.